Od blisko 200 lat spływ przełomem Dunajca jest największą atrakcją Pienin. Początkowo miał charakter towarzyskich imprez, sporadycznie organizowanych dla gości okolicznych dworów i zamków. Upowszechnienie spływu niewątpliwie związane było z rozwojem Szczawnicy jako uzdrowiska i osobą Józefa Szalaya. To on nadał mu szczególną oprawę. Spływano się wówczas w flotyllach utworzonych z kilkunastu tratw. Na czele łódź flagowa, udekorowana barwami narodowymi oraz sztandarem flisaków z godłem i wizerunkiem św. Kingi. W niej siadał sam „admirał” – J. Szalay i umieszczano moździerze. Strzelano z nich na wiwat w miejscach, gdzie najlepiej odpowiadało echo. Następnie płynęła orkiestra zdrojowa, za nią pozostali goście. Śpiewano patriotyczne pieśni, wznoszono toasty. W Szczawnicy czółna przybijające do brzegu witała góralska kapela, a ubrane w regionalne stroje dziewczęta przepuszczały wysiadających gości pod łukami z kwiatów, liści i chustek. Czółna tzw. dłubanki wykonywane były z jednego pnia drzewa (topolowego lub świerkowego) i wiązane po dwie, później po trzy, a nawet cztery.

            W 1934 r. powstało Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec, które zajęło się organizacją spływu. Dziś z tej formy zwiedzania Pienin korzysta blisko 250 tysięcy turystów rocznie.

 

Informacje dotyczące godzin otwarcia spływu i cennik: 

Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich - www.flisacy.com.pl